Zapisane na później

Pobieranie listy

Sprawiedliwy wynik (Włochy – Anglia 0:0, karne: 4:2)

Włosi awansowali dopiero dzięki rzutom karnym, ale powinni rozstrzygnąć mecz wcześniej. Byli bowiem zespołem znacznie lepszym.

Leszek Śliwa

dodane 25.06.2012 02:09
3

Doczekaliśmy się pierwszego na tych mistrzostwach bezbramkowego remisu, ale emocji nie brakowało. Był to bowiem zarazem pierwszy mecz zakończony dogrywką i karnymi. Włosi zasłużyli na zwycięstwo bo mieli przez cały mecz dużą przewagę i wypracowali znacznie więcej sytuacji podbramkowych.

Anglicy zagrali jak zwykle w tych mistrzostwach – oddali panowanie nad piłką przeciwnikowi i czyhali na kontry. Żeby taka gra była skuteczna, trzeba mieć szybkich napastników i świetnych obrońców. Anglia na tych mistrzostwach nie zawsze do końca spełniała zwłaszcza ten drugi warunek. Tym razem jednak Terry i koledzy stanęli na wysokości zadania, choć wiele razy dopisywało im szczęście (jak choćby przy dwóch strzałach Włochów w słupek).

Włosi, którzy mają bardzo dobrą drugą linię, niepodzielnie panowali na boisku. Ich atak znów jednak raził brakiem skuteczności. To jedyna słaba strona nowej drużyny włoskiej, grającej znakomicie zarówno w obronie jak i w pomocy. Chimeryczny, nierówny Balotelli i ruchliwy, ale mało skuteczny Cassano marnowali sytuację za sytuacją.

Anglicy, choć wygrali w Euro 2012 dwa mecze, a odpadli dopiero w ćwierćfinale i to w dramatycznych okolicznościach, chyba jednak nieco zawiedli. Tę drużynę stać było na więcej. Bardzo trudno jednak wygrać turniej zespołowi, który w każdym meczu przegrywa walkę o opanowanie środka boiska. Może gdyby Lampard nie był kontuzjowany… W każdym razie trener Hodgson ma jedno podstawowe zadanie: znaleźć następcę dla Stevena Gerrarda, lidera zespołu, który niestety ma coraz mniej sił. Jeśli to się powiedzie, Anglicy znów będą bardzo groźni.

Włosi grają teraz w półfinale z Niemcami i nie są bez szans. Oczywiście odpadnięcie naszych zachodnich sąsiadów byłoby niespodzianką, ale Włochów bardzo trudno pokonać. Pod tym względem gra Italii się nie zmienia. Z czterech meczów wygrała tylko jeden, ale za to nikt jeszcze z nią nie wygrał. Czy Niemcom się to uda?

Sprawiedliwy wynik (Włochy – Anglia 0:0, karne: 4:2)   Gianluigi Buffon broni karnego strzelanego przez Cole'a SERGEY DOLZHENKO/PAP/EPA

1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..