Zapisane na później

Pobieranie listy

Lek na fatalizm

Jak przekonać nieprzekonanych, że Bóg opiekuje się światem i człowiekiem?

ks. Zbigniew Niemirski

|

GN 22/2012

dodane 02.06.2012 17:00

Oświeceniowi deiści nie odrzucali twierdzenia, że Bóg istnieje. Uznawali Jego istnienie. Widzieli w Nim odwieczny Rozum, Przyczynę świata i pierwszego Poruszyciela. Ale przeczyli temu, że On opiekuje się stworzeniem. Według nich świat zdany jest na siebie. Jakąś odmianą tych przekonań jest fatalizm, o dziwo! tak powszechny, szczególnie w swej bezrefleksyjnej formie: „Tak musiało się stać”, „to było mu/jej, pisane”. Bo fatalizm to wiara w przeznaczenie, w bezosobowy los, któremu niezależnie od związków przyczynowych podlegają sprawy ludzkie. Jedyne, co pozostaje, to poddać mu się, bo i tak „będzie, co ma być”. Tymczasem całe biblijne dziedzictwo, na którym opiera się nauczanie Kościoła, pokazuje rzecz zgoła inną. Chodzi tu o wiarę w Opatrzność. Jest to przekonanie, że Bóg nie tylko stworzył świat i ludzi, ale też opiekuje się swoim dziełem. Poprzez tę opiekę dostrzec można Jego mądrość, dobroć i miłość. Ta opieka ma swój jasno określony cel – jest nim zbawienie. Ale ta opieka nie jest spotkaniem z ludzką biernością. Przeciwnie, ona nie ogranicza naszej wolnej woli. Boża opieka nie jest tym, co w fatalizmie „musi się stać”. Ona jest postawą pełną miłości, która nieustannie potrafi prostować nasze złe wybory. Jak ją dostrzec? „Zapytaj dawnych czasów” – genialnie podpowiada biblijny autor.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..