Socjologowie i Trójca

Ja sam z siebie nic czynić nie mogę. J 5,30

Krzysztof Łęcki

|

GN 11/2012

dodane 21.03.2012 00:00

1

Jeśli jacyś socjologowie religii prowadzili badania na temat poglądów i opinii wierzących o naturze Trójcy Świętej, to ze wstydem przyznaję, że nie znam ich wyników. Z rzadkich, wyrywkowych rozmów na ten temat wynoszę przekonanie, że w kwestii tej nie tyle „wielkie panuje pomieszanie”, co po prostu nie zdawała się ona moim rozmówcom jakoś specjalnie istotna. Oczywiście daleko odeszliśmy od czasów, kiedy – jak choćby w pierwszych wiekach po Chrystusie – na przykład spory o ludzko-boską czy bosko-ludzką naturę Jezusa nie tylko dawały początek herezjom i religijnym podziałom, ale zajmowały także, i to żywo, prostych ludzi na targowiskach. Fragment Ewangelii według św. Jana to przedstawienie przez Jezusa Jego związków z Bogiem Ojcem; przedstawienie Chrystusa właśnie jako Syna Bożego. No właśnie – w imię Ojca i Syna…

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

Nieograniczony dostęp do:
- wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
- wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
- wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
- wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
- wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
brak reklam na stronach;
Niespodzianki od redakcji.