Zapisane na później

Pobieranie listy

Jesień Prymasa

55 lat temu kard. Wyszyński przyczynił się do zapobieżenia sowieckiej interwencji oraz poszerzył granice naszej wolności.

Andrzej Grajewski

|

GN 43/2011

dodane 27.10.2011 00:15
0

Gdy wieczorem 25 września 1953 r. za prymasem zamknęły się drzwi ubeckiego samochodu, który wywiózł go z Warszawy, wielu sądziło, że to finał jego posługi. Społeczeństwo nawet nie wiedziało, gdzie przebywa, a władze uważały, że problem jest zamknięty. 28 października 1954 r. bp Michał Klepacz, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, w rozmowie z premierem Józefem Cyrankiewiczem wystąpił z żądaniem zwolnienia kard. Wyszyńskiego i usłyszał, że nie jest to możliwe. „Prymas był mącicielem porządku publicznego, wrogiem Polski Ludowej. Nigdy nie wróci na stanowisko” – oświadczył twardo premier. Biskup Klepacz miał mu wówczas odpowiedzieć, że polityk nie powinien używać słów „nigdy” oraz „na zawsze”. „Zmieni się koniunktura – dodał – i ten sam rząd będzie gotów zmienić swój stosunek do prymasa”. Nie musiał długo czekać, aby jego słowa się sprawdziły.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..