Poznańska uczelnia uległa szantażystom

Telefony z pogróżkami, zapchane spamami skrzynki mailowe w rektoracie - w ten sposób aktywiści homoseksualni wymusili na Uniwersytecie Medycznym w Poznaniu wypowiedzenie umowy wynajmu sali na konferencję, w której ma wziąć udział amerykański psychoterapeuta dr Joseph J. Nicolosi.

To kolejna skuteczna akcja homo-lobby, po słynnych naciskach na władze UKSW, by te odwołały wykład dr Paula Camerona, oskarżanego przez aktywistów o homofobię i głoszenie „nienaukowych” teorii. Tym razem sprawa jest trochę inna: to nie Uniwersytet Medyczny zaprosił dr. Nicolosiego. Organizatorem jest Fundacja Edukacji Zdrowotnej i Psychoterapii, która wynajęła od uczelni centrum konferencyjne. To miejsce UM wynajmuje na wszelkiego rodzaju konferencje, zarabiając na tym konkretne pieniądze. - Mieliśmy podpisaną umowę najmu - mówi GN Bogna Białecka, prezes Fundacji organizującej konferencję dr. Nicolosiego. - Kiedy dziennikarze z „Gazety Wyborczej” zadzwonili do rektora z pytaniem, oświadczył, że uczelnia ma zarabiać, wynajmuje salę, ale nie ingeruje w stronę merytoryczną konferencji. Nie wystarczyło. Na Facebooku powstała grupa protestujących - opowiada Bogna. Spodziewała się decyzji rektora o wypowiedzeniu umowy. - Jeśli kilkaset osób spamuje i paraliżuje prace rektoratu, biura organizacji konferencji, są telefony z pogróżkami w rodzaju: „zobaczycie jaką zrobimy zadymę, jak tam będzie ta konferencja”, to ja się mu nawet nie dziwię. Nikt przecież nie chce mieć zdemolowanego centrum konferencyjnego - mówi Białecka. - Ale konferencja i tak się odbędzie, tylko w innym miejscu, którego nie będziemy ujawniać do samego końca - zapewnia organizatorka. - Naszym zamiarem nie było wzbudzanie kontrowersji, tylko zapewnienie rzeczowej pomocy tym osobom, które szukają pomocy. Organizacje gejowskie zrobiły aferę, a my chcemy w spokoju tę konferencję przeprowadzić - dodaje.

Dr Nicolosi jest postacią szeroko znaną i cenioną jako jeden z najwybitniejszych terapeutów w obszarze zaniedbanym przez psychologię głównego nurtu - pomoc osobom cierpiącym ze względu na odczuwane skłonności homoseksualne. Jego klinika specjalizuje się w pomocy osobom homoseksualnym. Zatrudnia 7 terapeutów i przyjmuje średnio 150 klientów tygodniowo. Jego książki zostały przetłumaczone na wiele języków m.in. rosyjski, włoski, hiszpański i polski. Po polsku ukazały się ksiązki „Terapia reparatywna męskiego homoseksualizmu” oraz „Wstyd i utrata przywiązania - praktyczne zastosowania terapii reparatywnej”.

- Dr Nicolosi i wszyscy terapeuci zajmujący się tym zagadnieniem mówią, że we wszystkich kodeksach etycznych psychologicznych, psychiatrycznych jest zapisane, że klient ma prawo do samostanowienia, do wyznaczania celów terapii. Czyli ma prawo wyznaczyć uporządkowanie swojego życia, zerwanie z homoseksualizmem jako cel terapii - mówi GN Bogna Białecka.

Przeczytaj komentarz Nie zakłócać Długiego Marszu

 

 

« 1 »

Jacek Dziedzina