Zapisane na później

Pobieranie listy

Strauss-Kahn się nie przyznaje

Były dyrektor zarządzający Międzynarodowego Funduszu Walutowego Dominique Strauss-Kahn nie przyznał się w poniedziałek przed nowojorskim sądem do winy.

PAP

dodane 06.06.2011 15:06
0

Dominique Strauss-Kahn przybył w poniedziałek do sądu w Nowym Jorku, gdzie miał formalnie odnieść się do stawianych mu zarzutów dotyczących m.in. próby gwałtu na hotelowej pokojówce

W ubiegłym miesiącu Francuz został aresztowany na nowojorskim lotnisku, gdy siedział już w samolocie odlatującym do Paryża.

62-letni Strauss-Kahn jest oskarżony o próbę zgwałcenia 14 maja pracującej w hotelu Sofitel w Nowym Jorku 32-letniej imigrantki z Afryki. Kobieta zeznała, że rzucił się on na nią, by wymusić seks oralny. Po wpłaceniu kaucji w wysokości 1 mln dolarów Strauss-Kahn został umieszczony w areszcie domowym. Grozi mu kara 25 lat więzienia.

Kolejna rozprawa przed nowojorskim sądem w sprawie b. szefa MFW odbędzie się 18 lipca.

1 / 1