Zapisane na później

Pobieranie listy

Czy Pan się z nią zapoznał?

Polski Instytut Sztuki Filmowej sfinansuje produkcję filmu „Tajemnica Westerplatte. To skandal, uważa prof. Paweł Wieczorkiewicz, recenzent scenariusza.

rozmowa z prof. Paweł Wieczorkiewicz, recenzent scenariusza

|

GN 48/2008

dodane 03.12.2008 11:01

Leszek Śliwa: Podobno powstała nowa, poprawiona wersja scenariusza filmu, którą zaakceptował PISF. Czy Pan się z nią zapoznał?
Prof. Paweł Wieczorkiewicz: – Ależ skąd. Nikt mi jej nie pokazał. PISF bez konsultacji ze mną podjął decyzję o finansowaniu filmu.

Pana recenzja pierwszej wersji była bardzo krytyczna. Co trzeba by było zmienić, żeby powstał dobry film?
– Scenarzystę. Moim zdaniem, to grafoman, który ma zbyt niski poziom wiedzy historycznej. Porwał się z motyką na słońce. Jego scenariusz jest kompletnie chybiony.

Czyli nie chodzi o zmianę kilku szokujących scen?
– Nie, tu chodzi o wiedzę o mentalności ludzi żyjących w tamtych czasach oraz o zrozumienie sytuacji psychologicznej, w jakiej znajdowali się obrońcy Westerplatte.

A może nowa wersja scenariusza jednak pozwoli na zrealizowanie dobrego filmu?
– Nie wierzę w to. Gdzieś czytałem wypowiedź Pawła Chochlewa, że ten film ma zniechęcić Polaków do służby wojskowej. Czemu w takim razie nie robi filmu o współczesnym wojsku, tylko bierze się za historię, o której nie ma pojęcia? Sądzę, że ten człowiek nie jest w stanie poprawić tego scenariusza.

Paweł Wieczorkiewicz jest historykiem, profesorem UW i Akademii Humanistycznej w Pułtusku.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..