Zapisane na później

Pobieranie listy

– Nie da się racjonalnie i obiektywnie ustalić takiej granicy.

W idealnym systemie granicą jest odpowiedzialność dziennikarza, który służy dobru publicznemu i w sposób odpowiedzialny ujawnia tylko te informacje, które na to zasługują i są w interesie publicznym.

mówi Paweł Lisicki, redaktor Naczelny „Rzeczpospolitej”

|

GN 46/2006

dodane 08.11.2006 17:15

W rzeczywistości, w związku z ogólną tabloidyzacją całej sfery publicznej i w związku z naturalną konkurencją między mediami, pojawia się skłonność do podawania informacji, które z interesem publicznym wiele wspólnego nie mają, a są podyktowane ciekawością, naruszeniem czyichś dóbr prywatnych, a czasem zwyczajnie po to, aby jakiś temat „podkręcić”.

Uważam, że najlepszym sposobem reagowania na takie zjawiska jest sąd cywilny, w którym ofiara dziennikarskiego nadużycia ma prawo do obrony. Moim zdaniem, nie jest dobrą rzeczą, kiedy w te sprawy ingeruje prokurator.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..