Zapisane na później

Pobieranie listy

– Granicę określa sobie każdy dziennikarz według własnego rozumienia zasad etycznych

Mogę ją określić w stosunku do siebie, ale nie podejmuję się uznać, że jest ona wiążąca dla innych kolegów.

mówi Krystyna Mokrosińska, prezes Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich

|

GN 46/2006

dodane 08.11.2006 17:12

Każda wolność – także wolność prasy – jest określona wolnością drugiego człowieka. Należy wziąć pod uwagę, że zawód dziennikarza polega na dążeniu do prawdy, ujawniania jej po to, aby wpłynąć na lepsze funkcjonowanie społeczeństwa.

Nie chodzi o wyciąganie jakichś brudów i ciekawostek, bo są śmieszne albo fajne, tak jak robią to tabloidy. Zadaniem dziennikarza jest posługiwanie się prawdą, także bolesną dla innych, dla dobra publicznego. To jest granica. Na jej umiejscowienie wpływa też rozumienie dobra publicznego.

Kara jest po to, żeby resocjalizować. Nie wiem, czy wsadzanie do więzienia dziennikarza za to, że „chlapnął” coś, co obraziło godność drugiego człowieka, a było niezgodne z prawdą, jest możliwością resocjalizacji. Ukaranie go finansowo jest znacznie bardziej bolesne i skuteczne.

Opinię Trybunału Konstytucyjnego przyjęłam z mieszanymi uczuciami. Boję się, że może być nadużywana, dlatego myślę, że nadeszła pora na to, aby pomyśleć o zmianie prawa karnego.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..