Zapisane na później

Pobieranie listy

Kulisy pewnego listu

Czy wolność słowa jest w Polsce zagrożona? Czy dziennikarze mogą krytykować władzę, a zagraniczne koncerny medialne mają tu swobodę działania?

Piotr Legutko

|

GN 49/2018

dodane 06.12.2018 00:00
0

Odpowiedzi na te pytania wydają się oczywiste. Tymczasem ambasador USA Georgette Mosbacher najpierw osobiście ruga posłów polskiego parlamentu, a potem pisze list do premiera. Na jego zakończenie dodaje odręcznie: „Musimy rozwiązać tę sprawę, ponieważ stoi ona na przeszkodzie ważniejszym sprawom”. List wywołał prawdziwy szok, reakcja była bowiem absolutnie nieadekwatna do sytuacji. To kolejny kamyczek do polskiego ogródka, rzucony, paradoksalnie, przez przedstawicielkę administracji prezydenta toczącego w USA wojnę z mediami.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..