„Dwie wielkie idee, ale i dwa wielkie ruchy!” – piszą o solidarności i miłosierdziu autorzy rocznika „Teologia Polityczna”. Czy solidarność i miłosierdzie to najważniejsze polskie wynalazki XX wieku?
Oba ruchy od początku były związane z Polską. „Każdy [z tych ruchów] z osobna zasługuje na uwagę i studia. Każdy przykuł uwagę świata, odmienił go, zainspirował do działania i refleksji – porwał nie tylko myślicieli, historyków i uczonych, lecz także miliony zwykłych ludzi” – czytamy w „Teologii Politycznej”. Wiele jednak je różni. Popularność kultu Bożego Miłosierdzia jest widoczna gołym okiem. Trudno oczywiście zmierzyć czyjeś nawrócenie, ale można policzyć pielgrzymów odwiedzających sanktuaria od Łagiewnik po ekwadorskie Guayaquil albo sprawdzić, ile osób kupiło „Dzienniczek” w wersji koreańskiej lub maltańskiej. Zmierzenie tego, jak przyjmowana jest na świecie idea solidarności, jest dużo trudniejsze.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Jakub Jałowiczor