Jezus pokazał mi ciemne zakamarki mojego na pozór szczęśliwego małżeństwa

Mam na imię Gabriela. Jestem żoną i mamą dwóch córek. Kurs Alpha ukończyłam dwa lata temu w Gliwicach. Nie miałam zamiaru w ogóle go zaczynać, ale słyszałam o nim od swoich przyjaciół, którzy dedykowali jedno z zaproszeń mojemu mężowi. Wówczas sobie pomyślałam: mnie to nie dotyczy, ale jego przydałoby się naprostować!

Mąż oczywiście z zaproszenia nie skorzystał, ja natomiast tak. Dziś nie żałuję tej decyzji i jestem wręcz przekonana, że Pan Bóg upominał się właśnie o mnie! Na kursie Alpha doświadczyłam niesamowitych przeżyć duchowych, a weekendowy wyjazd do Hermanic był przełomem w moim życiu. Tam właśnie oddałam swoje życie Jezusowi. Od tej pory wszystko się zmieniło, a mówię to z perspektywy dwóch lat, które upłynęły. Pan Bóg przewrócił mój poukładany świat do góry nogami. Pokazał mi ciemne zakamarki mojego na pozór szczęśliwego małżeństwa, o których wcześniej nie wiedziałam. To, co zobaczyłam zabolało… i boli do tej pory, tak jak rana, którą otwiera się po to, żeby ją wyczyścić.

Pomimo tych trudnych doświadczeń Jezus cały czas zapewnia mnie o tym, że jest przy mnie i się o mnie troszczy. Czasami słyszę Jego słowa "NIGDY CIĘ NIE PORZUCĘ". Te słowa wyjątkowo koją moją duszę. Są jak balsam na moje zranione ludzkie serce, bo osoba, której je oddałam, porzuciła mnie pół roku temu. Ja mimo wszystko mam w sobie radość i pokój, a przede wszystkim wiarę i ufność, że Jezus pragnie uzdrowić moje małżeństwo. Myślę, że dopuścił te wszystkie rzeczy po to, aby wyprowadzić z nich jeszcze większe dobro. Chwała Mu za to!