#WszystkoGra to dramat muzyczny z dawnymi hitami w nowych, zaskakujących aranżacjach.
To kolejny w tym sezonie polski film muzyczny. Wcześniej były „Córki dancingu”, z parą skłonnych do rozbierania się aktorek, reklamowane jako „musical, jakiego jeszcze nie było”. Można się z tym zgodzić, bo takiego filmowo-muzycznego koszmarka, hojnie dofinansowanego przez Polski Instytut Sztuki Filmowej (3 mln zł), chyba na naszych ekranach rzeczywiście nie było. Z doniesień medialnych wynikało, że święcił triumfy na festiwalach, jednak polscy widzowie mimo zachęty krytyków i medialnego szumu filmu nie docenili.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Dziennikarz działu „Kultura”
W latach 1991 – 2004 prezes Śląskiego Towarzystwa Filmowego, współorganizator wielu przeglądów i imprez filmowych, współautor bestsellerowej Światowej Encyklopedii Filmu Religijnego wydanej przez wydawnictwo Biały Kruk. Jego obszar specjalizacji to film, szeroko pojęta kultura, historia, tematyka społeczno-polityczna.
Kontakt:
edward.kabiesz@gosc.pl
Więcej artykułów Edwarda Kabiesza