„Żaden literat Polski niepodległej nie może poszczycić się nawet w połowie taką liczbą wydań swych dzieł jak Sarbiewski” – pisał o barokowym poecie wybitny znawca piśmiennictwa staropolskiego prof. Mirosław Korolko.
Rzeczywiście, nazywany „chrześcijańskim Horacym” Maciej Kazimierz Sarbiewski pod względem ilości książek wydanych za granicą może śmiało konkurować z samym Henrykiem Sienkiewiczem. Tylko w XVII wieku ukazało się ponad 30 wydań jego liryki w różnych krajach europejskich. Nagrodzony został też przez papieża Urbana VIII „laurem poetyckim”, którego prestiż można porównać z dzisiejszą Nagrodą Nobla w dziedzinie literatury. Aż dziw więc, że ta postać, tak niegdyś doceniana w całej Europie, została przez swoich rodaków niemal zapomniana.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Szymon Babuchowski