Dlaczego to właśnie prof. Bogdan Chazan stał się celem ataków? Bo z jednej strony jest symbolem postawy pro life, z drugiej – dowodem, że każdy może się nawrócić.
Kilka miesięcy temu jego nazwisko nie schodziło z pierwszych stron gazet, a serwisy radiowe i telewizyjne zaczynały się od wiadomości jemu poświęconych. Profesorem Bogdanem Chazanem straszyli przedstawiciele środowisk lewicowych i liberalnych, kłamiąc na jego temat jak z nut. Najczęściej przedstawiano go jako okrutnego fanatyka, łamiącego prawo i stanowiącego zagrożenie dla polskiej demokracji. Finałem tej niezwykle przykrej i bulwersującej sprawy stało się zwolnienie profesora z pracy i funkcji dyrektora szpitala.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.