Kupiectwo, pole czy Bóg?


„Wszystko jest gotowe”.


ks. Tomasz Jaklewicz


|

11.10.2014 17:00 GN 41/2014

dodane 11.10.2014 17:00
0

1 Przypowieść ukazuje Boga, który czeka. Zaprasza do świętowania, do udziału w Jego radości. Tęskni, wysyła posłańców, ponagla. Dotyczy to wielkiego zaproszenia do nieba, na wieczną ucztę. Ale są także mniejsze zaproszenia, na ziemskie „przystawki”: na Mszę, do spowiedzi, na spotkanie grupy modlitewnej, na Różaniec… Istota pozostaje ta sama. Bóg chce się ze mną spotkać. To nie ja robię łaskę, ale On. „Woły i tuczne zwierzęta pobite”. To dosadny obraz obfitości Bożych darów. „Bierzcie i jedzcie” – mówi Pan.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

ks. Tomasz Jaklewicz


Zapisane na później

Pobieranie listy