Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Wszystko jest po coś

– To Boski cud! – powiedział niewierzący neurochirurg, patrząc na Michałka. Niemowlak po operacji guza mózgu wielkości 10 na 7 centymetrów rozwija się jak najzdrowsze na świecie dziecko.

Andrzejowi, tacie Michała Lwowskiego, podcięło nogi, kiedy zobaczył wynik rezonansu magnetycznego głowy miesięcznego synka: – Ale mnie siekło. Myślałem, że to będzie groszek, a tu jedna trzecia półkuli była zajęta nowotworem. Nie był widoczny podczas badań prenatalnych, a teraz rósł bardzo szybko. Lekarze powiedzieli, że na ogół u noworodków takie guzy bywają złośliwe.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy