Zapisane na później

Pobieranie listy

Trudne początki

Tu otrzymują poczucie bezpieczeństwa, 
dach nad głową i szansę na to, by zacząć życie na nowo. Bez tej pomocy musiałyby żyć na ulicy.

ks. Rafał Pastwa


|

Gość Lubelski 14/2014

dodane 03.04.2014 00:15
0

Do Domu Samotnej Matki w Lublinie trafiają kobiety, które zaznały przemocy, agresji oraz uzależnień i żyjące w bardzo trudnych warunkach. – Jestem tu z córką, bo nie mogłam dłużej mieszkać z mamą i jej partnerem – mówi Paulina. Mają do dyspozycji pokój. Już niebawem opuszczą dom, gdyż Paulinie udało się stanąć na nogi. – Najtrudniejsze dla podopiecznych jest przystosowanie się do regulaminu. Zostały tak ukształtowane przez swoje rodziny i otoczenie – mówi ks. Hubert Czarnecki, dyrektor Domu Samotnej Matki. Samotne matki mają dostęp do pomocy psychologicznej i psychoterapeutycznej oraz duchowej. Nieletnie mogą się uczyć. – Do naszego domu kobiety kierowane są przez parafie, sądy i inne instytucje. Nie obowiązuje tu rejonizacja. Staramy się zapewnić im jak najlepsze warunki, choć dotacje pokrywają tylko jedną czwartą naszych potrzeb. Dlatego ratunkiem dla nas są zbiórki ofiar w parafiach i 1 porc. podatku – dodaje ks. Czarnecki. Zdarza się, że mieszkańcy Lublina zaopatrują dom w żywność czy ubrania. Najbardziej potrzebne są środki higieniczne oraz środki czystości. 
Archidiecezjalny Dom Samotnej Matki w Lublinie powstał w 1984 roku z inicjatywy ówczesnego biskupa lubelskiego Bolesława Pylaka.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..