Nowy numer 13/2024 Archiwum

Głośne wsparcie 
i cicha modlitwa


Ksiądz arcybiskup Józef Michalik dobrze wygląda na okładkowej fotografii – stateczny, spokojny, bez cienia lęku na twarzy.


Zdjęcie zostało zrobione w ostatnią niedzielę podczas inauguracji roku akademickiego na KUL-u. Po tym, co niektóre media zrobiły w ostatnich kilkunastu dniach z metropolitą przemyskim (czytaj na s. 24–26), taki portret należy mu się w dwójnasób. To prawda, niezręczna wypowiedź arcybiskupa mogła wywołać niepokój. Ale przecież szybko została sprostowana, a nie ma żadnych podstaw, by podawać w wątpliwość słowa przeprosin. Można zapytać: no to w końcu jakiego przestępstwa dopuścił się arcybiskup? Czyżby nie widział krzywd wyrządzanych dzieciom? Czyżby w skrytości serca tolerował seksualnych przestępców, a tylko pod naciskiem opinii publicznej udawał kogoś innego? To przecież niedorzeczne i skrajnie niesprawiedliwe. Nie ma chyba drugiej takiej osoby publicznej, która częściej domagałaby się szanowania i przestrzegania podstawowych zasad moralnych.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy