Zapisane na później

Pobieranie listy

Bo gramy w zwycięskiej drużynie

Dlaczego? Bo spotkały ich sytuacje, kiedy „puścili się poręczy”, zaufali, skoczyli i... się nie zawiedli! Osobiście spotkali Tego, który jest w stanie naprawić absolutnie wszystko, co się zepsuje w naszym życiu.

Urszula Rogólska

|

Gość Bielsko-Żywiecki 41/2013

dodane 10.10.2013 00:00
0

Ania spotkała Go tak blisko sześć lat temu, kiedy na raka umierał jej mąż, wcześniej zniewolony alkoholizmem. Została sama z szóstką dzieci – nastolatków – studentów i uczniów. Niedługo potem – niepowodzenia w prowadzeniu własnej działalności gospodarczej. Po ludzku patrząc – autentyczny dramat.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..