Zapisane na później

Pobieranie listy

Do zadań specjalnych


– Animowanie, czyli ożywianie zawsze zaczynamy od siebie samych. Później chcemy ożywiać innych – przypomniał metropolita katowicki ministrantom.

msp

|

Gość Katowicki 25/2013

dodane 20.06.2013 00:00
0

Bartosz Ostrzołek z parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Pszowie jest ministrantem od 10 lat. W sobotnie przedpołudnie razem z ponad 80 innymi chłopakami z całej archidiecezji został ustanowiony animatorem. Do tej chwili przygotowywał się dwa lata. – Ustanowienie było dla mnie dużym przeżyciem. Zdecydowałem, że chcę zostać animatorem ministrantów, ponieważ zauważyłem, że jest taka potrzeba. Chcę pomagać naszemu księdzu opiekunowi. W naszej parafii jest nas około 40 – argumentuje.


Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..