Zapisane na później

Pobieranie listy

Z faklami po krzyże

Najstarsi mieszkańcy mówią, że tak było od zawsze, a etnolodzy z Uniwersytetu Śląskiego podobnego obrzędu doszukali się aż w... Portugalii.

ks. Waldemar Packner

|

Gość Gliwicki 12/2013

dodane 21.03.2013 00:00
0

Stanica, wieś otoczona polami i lasami, leży niedaleko Gliwic. W wielkoczwartkowy wieczór miejscowość rozświetlają trzy wielkie ogniska, które widać z daleka i które mogą wyglądać jak pożar. Nikt nie wie, skąd wziął się w Stanicy zwyczaj palenia ognisk i szukania z pochodniami małych drewnianych krzyżyków. – Kroniki parafialne o tym milczą, a najstarsi mieszkańcy, dopytywani o zwyczaj, odpowiadają krótko: „Tak było od zawsze” – opowiada Andrzej Knapik, kurator sądowy i pasjonat lokalnej historii. W Wielki Czwartek mieszkańcy przygotowują nie tylko ogniska. – Rodzice robią z drewna czternaście małych krzyżyków, które ukrywają wokół miejsc, gdzie będzie ogień. Te czternaście krzyżyków oznacza czternaście stacji Drogi Krzyżowej – wyjaśnia z kolei ks. Norbert Thiel, proboszcz. Dzieci zapalają od ognisk pochodnie, które z niemieckiego w Stanicy nazywa się „fakle”. – Potem idą w pola i w ciemności szukają krzyżyków, rozświetlając drogę faklami – opowiada proboszcz.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..