Ludzie błagają o Boga nawet gdy proszą o piwo
Gdy kilka dni temu wieczorem wsiadałem do samochodu przy supermarkecie, z tyłu podszedł do mnie zaniedbany mężczyzna. Zagadnął metodą „na uczciwego”. – Co będę pana okłamywał, potrzebuję na piwo – powiedział.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł
Franciszek Kucharczak