Zapisane na później

Pobieranie listy

Stópki kaliber 10 milimetrów

Armia: ksiądz w glanach, nawrócony grafik, przyszła lekarka zakochana w oficerze, licealiści, studenci i starsi. Kleją różańce, przepisują encykliki, gdy trzeba, śpią na podłodze. Wszystko po to, by bronić najsłabszych.

Agata Puścikowska

|

GN 07/2013

dodane 14.02.2013 00:15
5

Stópki są małe, dziesięciomilimetrowe i doskonałe zarazem, bo identyczne z naturalnymi. Gdy się na nie patrzy, niewinnie zaczepiają: „I co, stópki jesteśmy czy jakiś zlepek?”. Trzeba z tymi stópkami, jak z kagankiem człowieczej oświaty, iść do ludzi. Więc Bractwo Małych Stópek, z generałem w glanach ks. Tomaszem Kancelarczykiem na czele, jak armia broniąca najsłabszych idzie. Kiedyś poszli do pielgrzymów na parkingu pod Jasną Górą. – To są stópki 10-tygodniowego dziecka. Kupcie jedne stópki po 5 zł. Za uzbierane pieniądze kupimy dwa razy więcej stópek i rozdamy wątpiącym – mówili młodzi ludzie, prosił ksiądz. – A czy ksiądz naprawdę jest księdzem? – zapytali w pierwszym autobusie. – Z jakiej partii jesteście?! – rezolutnie odezwali się w drugim. – My spieszymy się bardzo – odpowiedzieli zgodnym chórem pobożni pielgrzymi z autokaru trzeciego. – Dobra, to ja się położę przed waszym autokarem. Przejedziecie po mnie i spokój – ks. Tomasz zrobił krok w kierunku jezdni. Nie żartował. Kilka osób, burcząc pod nosem, na odczepnego kupiło stópki. Ale ks. Kancelarczyk zafrasował się i trochę podłamał: bo jaki to ma sens, jeśli nawet pod Jasną Górą takie kopniaki pro life dostaje…

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..