Umierał na OIOM-ie. Zaglądał śmierci w oczy. Wspólnota rozpoczęła szturm. Mailowo-modlitewny. Błagała o cud.
Wojtek Chuchnowski, ojciec trojga dzieci, mieszka z rodziną w Gliwicach. Pisze programy na smartfony i tablety. Przed rokiem przeżył bardzo ciężki wstrząs septyczny. Mógł umrzeć trzy razy, gdy przestały działać nerki, serce i płuca. Lekarze byli bezradni. Wspólnota Emmanuel rozpoczęła modlitewny szturm. W sieci zawrzało… Rozpoczęła się walka na śmierć i życie. Proszono o wstawiennictwo Piotra Goursata – założyciela wspólnoty. Oto historia utkana z maili. Ostatni napisany został wczoraj.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Marcin Jakimowicz