Wymuszanie pokoju

Pokój nie jest skutkiem starań o pokój, lecz o sprawiedliwość

Jak co roku przed Świętem Niepodległości nasiliła się propaganda miłości. Miłością zionęły głównie „czołowe media”, z góry ustawiając władzę w roli sprawcy zgody, życzliwości wzajemnej i jedności, którą chcą zakłócić faszyści. Bo faszyści to wszyscy ci, których władza nie lubi i do nielubienia ludowi podaje. Poznaje się ich po tym, że noszą moherowe kominiarki. I to przez nich my, Polacy, tylko się kłócimy i kłócimy. A przecież my, Polacy, jesteśmy tymi kłótniami już bardzo zmęczeni.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Franciszek Kucharczak