Zapisane na później

Pobieranie listy

Jedna droga dwóch serc

– Bycie w Domowym Kościele daje mi poczucie bezpieczeństwa, bo wiem, że mój mąż Mirek myśli podobnie jak ja  i tak samo kocha Pana Boga – mówi Ewelina Hałenda.

Agnieszka Skowrońska

|

Gość Gdański 37/2012

dodane 13.09.2012 00:15
0

Wczasach, gdy tyle słyszy się o rozwodach i tragediach w rodzinach, możemy wspólnie z mężem przeżywać formację duchową, pokazując jednocześnie naszym dzieciom inny styl życia, tak odmienny od powszechnie propagowanego – dodaje. Przebywanie ze sobą sprawia im radość, którą dzielą się nie tylko ze swoimi dziećmi, ale z każdym, kto się z nimi zetknie. Ich życie nie jest jednak usłane tylko i wyłącznie różami. Nie omijają ich codzienne bolączki, życiowe zmagania. Zdarzają się między nimi nieporozumienia, ale starają się we dwoje dzielnie pokonywać te przeciwności. Zresztą mówią o sobie już nie „ja i ty”, ale „my, małżonkowie”.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..