Zapisane na później

Pobieranie listy

Przypominają Obamie o Pileckim

Jego raport z obozu koncentracyjnego ukazuje fałsz twierdzeniu o "polskich obozach śmierci".

KAI

dodane 02.06.2012 17:00
4

List z zachętą do zapoznania się ze świadectwem twórcy Związku Organizacji Wojskowej w KL Auschwitz, rtm. Witolda Pileckiego wystosowała do prezydenta USA Baracka Obamy Fundacja Paradis Judaeorum. Fundacja od 2008 r. prowadzi akcję społeczną „Przypomnijmy o Rotmistrzu” („Let’s Reminisce About Witold Pilecki”) mającą m.in. na celu ustanowienie 25 maja europejskim Dniem Bohaterów Walki z Totalitaryzmem.

W liście do prezydenta USA prezes Fundacji, Michał Tyrpa wyraził wielkie rozczarowanie użytym niedawno przez amerykańskiego polityka wyrażeniem „polskie obozy śmierci” i zachęcił do zapoznania się ze świadectwem bohaterskiego rotmistrza, autora pierwszych raportów o zagładzie Żydów, przesyłanych następnie do Londynu i Waszyngtonu. Tyrpa poprosił też prezydenta o wsparcie dla starań o uwzględnienie dokonań Witolda Pileckiego w ekspozycjach amerykańskich muzeów dokumentujących zagładę narodu żydowskiego. List do Baracka Obamy opublikowano w serwisie społecznościowym Facebook, w dwóch wersjach językowych – angielskiej i polskiej. W ciągu pierwszych 48 godzin dokument poparło ponad 600 użytkowników portalu z kraju i zagranicy.

Witold Pilecki był uczestnikiem wojny polsko-bolszewickiej, żołnierzem kampanii wrześniowej 1939 r., bohaterem polskiego Państwa Podziemnego. W 1940 r. podczas niemieckiej łapanki Pilecki pozwolił się aresztować Niemcom, by przedostać się do obozu Auschwitz. Chciał zdobyć informacje o panujących w nim warunkach. Do Auschwitz trafił w nocy z 21 na 22 września 1940 r. Szybko stał się głównym organizatorem konspiracji w obozie. Założył tam Związek Organizacji Wojskowej. Planował nawet zbrojne oswobodzenie obozu. W nocy z 26 na 27 kwietnia 1943 r. Pilecki zdołał uciec z obozu wraz z dwoma współwięźniami. Sprawozdania Pileckiego z obozu były przesłane do dowództwa Armii Krajowej w Warszawie i dalej na Zachód.

Pileckiego aresztowano w maju 1947 r. Został osadzony w areszcie śledczym przy ul. Rakowieckiej w Warszawie i poddany okrutnemu śledztwu. 15 maja 1948 r. rotmistrz został skazany na karę śmierci i wkrótce stracony. Wyrok wykonano w więzieniu na Rakowieckiej, poprzez strzał w tył głowy. We wrześniu 1990 r. Sąd Najwyższy uniewinnił rotmistrza i jego towarzyszy. W lipcu 2006 r. prezydent RP Lech Kaczyński w uznaniu zasług Witolda Pileckiego odznaczył go pośmiertnie Orderem Orła Białego. Rotmistrz Witold Pilecki został uznany za jednego z sześciu najodważniejszych ludzi ruchu oporu II wojny światowej.

Fundacja Paradis Judaeorum od 4 lat prowadzi akcję, której głównym celem jest ustanowienie 25 maja – rocznicy śmierci rtm. Witolda Pileckiego – europejskim Dniem Bohaterów Walki z Totalitaryzmem. Stara się o upowszechnienie tzw. „Raportu Witolda” z 1948 r., a także lobbuje na rzecz superprodukcji opowiadającej losy „Ochotnika do Auschwitz”. 17 września 2008 r. Fundacja zwróciła się do papieża Benedykta XVI z prośbą o rozważenie beatyfikacji śp. rotmistrza Witolda Pileckiego.

1 / 1