„Wprost” bez Lisa

„Gazeta Wyborcza” podaje, że jedną z przyczyn odwołania Lisa ze stanowiska było prawdopodobnie jego zaangażowanie się w budowę serwisu internetowego, co miało spotkać się z dezaprobatą wydawcy. Wśród przyczyn odwołania Lisa jest także spór o pieniądze. Lis miał otrzymać premie za wzrost nakładu. Nakład wzrósł, ale wydawca miał uznać, że to jego, a nie Lisa, zasługa, bo wzrost nakładu był po części spowodowany np. umowami barterowymi.

Odwołanie było podobno dla Lisa zaskoczeniem, zwłaszcza, że dziś wieczorem ma się odbyć gala, podczas której Donald Tusk ma otrzymać tytuł „Człowieka Roku Wprost”. Po odwołaniu Lisa część zespołu już zapowiedziała, że nie przyjdzie na uroczystość. „Dziennik Gazeta Prawna” podaje, że wraz z Lisem odchodzą z tygodnika także jego zastępczyni Aleksandra Karasińska, a także Tomasz Plata, Łukasz Ramlau, Renata Kim i Ryszard Holzer.

„Wprost” pod dwuletnimi rządami Lisa radykalnie zmienił linię, stając się tygodnikiem mocno lewicowym, w którym miejsce swoje znalazły wojujące feministki i działacze gejowscy.

 Portal wPolityce.pl podaje, że Tomasz Lis ma zostać prezesem Telewizji Polskiej. Do zmiany zarządu miałoby dojść pod koniec lutego lub w marcu.