Odpowiadam 'nie' bo w pytaniu pomieszano kategorie. Prostsze odnosi się do sposobu, uboższe do miary jaką jest pieniądz (tak powszechnie jest to 'zalecenie' odbierane).
Jeśli chodzi o sposób, to nie da się podać jedynie słusznego, do jednych trafi się prostszą drogą, do drugich trzeba więcej wysiłku, czasem nawet okrężnie. Naturalną odpowiedzią jest więc 'nie".
Jeśli zaś idzie 'ubogość' i 'bogactwo' pieniężne 'drogi', to czy się wybierze jedno, czy drugie, to tak naprawdę wybiera się ... nie kogo innego jak Pieniądz, Mamonę. To ją się stawia nad Bogiem, do którego 'droga' prowadzi. Tu też odpowiedź musi być więc 'nie'.
Oczywiście można też przez 'ubogość' drogi rozumieć ubogość argumentacji, ale czy uboga argumentacja będzie lepsza od bogatej?
Jeśli chodzi o liturgię - na pewno nie. Nie pojmuję, dlaczego papież czy kapłani mają sprawować Najświętszą Ofiarę w plastikowych ornatach, szczególnie jesli w szafach w zakrystii mają znacznie lepsze. Te szaty i kosztowne naczynia mszalne nie są dla nich. Jesli chodzi o skromniejsze życie tych dostojników i kapłanów, którzy zbyt są przywiązani do ziemskich dóbr - to tak, więcej umiaru niektórym wyszłoby na zdrowie, a i ich otoczeniu też.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji,
w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu.
Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11.
Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w
Polityce prywatności.
Jeśli chodzi o sposób, to nie da się podać jedynie słusznego, do jednych trafi się prostszą drogą, do drugich trzeba więcej wysiłku, czasem nawet okrężnie. Naturalną odpowiedzią jest więc 'nie".
Jeśli zaś idzie 'ubogość' i 'bogactwo' pieniężne 'drogi', to czy się wybierze jedno, czy drugie, to tak naprawdę wybiera się ... nie kogo innego jak Pieniądz, Mamonę. To ją się stawia nad Bogiem, do którego 'droga' prowadzi. Tu też odpowiedź musi być więc 'nie'.
Oczywiście można też przez 'ubogość' drogi rozumieć ubogość argumentacji, ale czy uboga argumentacja będzie lepsza od bogatej?
Jesli chodzi o skromniejsze życie tych dostojników i kapłanów, którzy zbyt są przywiązani do ziemskich dóbr - to tak, więcej umiaru niektórym wyszłoby na zdrowie, a i ich otoczeniu też.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.