DR Konga: Atak na modlących się w czasie nabożeństwa

kabe/africanews/reuters

publikacja 29.08.2023 15:26

Co najmniej 15 osób zginęło w prowincji Ituri, w północno-wschodniej części Demokratycznej Republiki Konga.

W niedzielę oddziały paramilitarne CODECO zaatakowały cywilów w Gobu, nad Jeziorem Alberta. Najpierw atak został przypuszczony na ludzi zebranych w kościołach Mesa, Cepac i Aumopro położonych w pobliżu brzegu Jeziora Alberta, a następnie na obóz rybaków.

„Ofiary modliły się do Pana, ale niestety bojówki militarne zidentyfikowane jako CODECO otworzyły do nich ogień” – cytuje lokalnych liderów Reuters.

Rzecznik armii Ituri, Jules Ngongo Tshikudi, wezwał lokalną „ludność, aby zachowała spokój, podczas gdy siły zbrojne ścigają tych przestępców, aby uniemożliwić im działanie”

Niedzielny atak trwał nieco ponad dwie godziny. W jego następstwie zginęło co najmniej piętnaście osób, dziewięciu cywilów, jeden żołnierz i czterech atakujących - podają lokalne źródła, cytowane przez AFP.

Tydzień wcześniej w tym samym obszarze zginęło siedem innych osób.

CODECO (Coopérative pour le développement du Congo) to licząca kilka tysięcy członków formacja militarna, która twierdzi, że chroni lud Lendu przed rywalizującą z nimi społecznością Hema, a także przed kongijską armią.

Over 600 killed in Ituri province this year alone | World At War
WION

Konflikt między Hema a Lendu w Ituri wznowił się pod koniec 2017 r., po dekadzie względnego spokoju. Powtarzające się działania militarne doprowadziły do śmierci tysięcy cywilów i ucieczki ponad półtora miliona ludzi.

Prowincja Ituri jest jedną z najbardziej dotkniętych w Demokratycznej Republice Konga. ONZ szacuje, że tylko w tym roku w Ituri zginęło ponad 600 cywilów. Oprócz tego z regionu Ituri wysiedlono 345 000 osób.

Od trzydziestu lat we wschodniej części DR Konga, działają liczne grupy zbrojne.