28.08.2023 15:43 GOSC.PL
publikacja 28.08.2023 15:43
28-letni Ivan Hofer upadł na ziemię tuż przed metą. Zawodnik zmarł na zawał podczas górskich zawodów Südtirol Ultrarace.
Na trudność tras biegów górskich ma wpływ wiele czynników (zdjęcie ilustracyjne). Roman Koszowski /Foto Gość
Wyścig ten jest jednym z najbardziej wymagających w Alpach – do pokonania jest tu
„Ivan Hofer, 28-letni biegacz z Sarentino, w sobotę rano doznał zawału serca na oczach pozostałych uczestników, gdy mierzył się w rywalizacji na granicy ludzkich możliwości” – pisze Silvia M.C. Senette w „Corriere della Sera”, największym mediolańskim dzienniku. Oprócz niezwykle wymagającej trasy, obciążającymi czynnikami były także piekielny upał, wysoka wilgotność powietrza i konieczność wczesnego stawienia się na linii startu – już o 6.30 na piazza Walther w Bolzano. Ivan wraz z 500 innymi biegaczami stawił się na 10. edycji zawodów górskich, które w tym roku odbywały się tylko w dzień, „pomimo niesprzyjających warunków atmosferycznych” – jak zaznacza CdS.
Serce Ivana nie wytrzymało wysiłku. Materiały organizatorówTo nie pierwsza tragedia podczas tego najcięższego wyścigu w Alpach. W 2019 r. zginęła tu Norweżka Silje Fismen, która została uderzona piorunem podczas burzy w czasie morderczego biegu, odbywającego się także nocą.
Organizatorzy wyścigu napisali na Facebooku: „Na miejsce został przewieziony helikopterem lekarz, ale podjęte czynności reanimacyjne nie przyniosły skutku”. Układ sercowo-naczyniowy Ivana nie udźwignął nadmiernego wysiłku. „Jesteśmy głęboko wstrząśnięci tym tragicznym wydarzeniem. Bliskim zawodnika składamy najszczersze kondolencje” – napisał komitet organizacyjny.
W związku z wydarzeniem odwołano uroczystość rozdania nagród w Südtirol Ultrarace. Na najdłuższym dystansie –