Rozbite dzbanki

o. Wojciech Surówka OP

|

GN 26/2023 Otwarte

Własnemu sercu należy się przyglądać przede wszystkim z tego powodu, że „jest bardziej mroczne niż cokolwiek innego”.

Rozbite dzbanki

W jednej ze swoich książek Søren Kierkegaard, ewangelicki filozof i teolog, pisał, że wszelka prawda głoszona przez osiemnaście wieków chrześcijaństwa, zarówno ta zawarta w Piśmie Świętym, jak i obiektywna prawda filozofii, nie ma żadnego znaczenia dla jednostki, którą interesuje wyłącznie to, co jest prawdą dla niej. Ta subiektywna prawda, owa „prawda dla mnie”, przejawia się jego zdaniem w wierze i decyzji. „Decyzja dokonuje się w podmiocie. (…) Bycie chrześcijaninem nie jest wyznaczone przez »co« chrześcijaństwa, lecz przez »jak« chrześcijanina”.

Rację ma Kierkegaard, mówiąc, że Ewangelia wzywa nas do przemiany naszego życia, do podjęcia radykalnej decyzji, jednak owa przemiana dokonuje się w konfrontacji ze wspomnianym „co” chrześcijaństwa, właśnie z ową treścią zawartą w Piśmie Świętym oraz z Tradycją. Gdybyśmy konsekwentnie rozwijali egzystencjalny indywidualizm Kierkegaarda, wiara chrześcijańska straciłaby swój wspólnotowy charakter i oderwałaby się od historycznego faktu wcielenia Boga. W tej indywidualistycznej perspektywie najważniejsze jest to, co dzieje się w danym momencie we wnętrzu człowieka. Osobiste doświadczenie staje się centrum, a zarazem probierzem głoszonej Ewangelii i uprawianej teologii. Wtedy dzielimy się już nie wiarą apostolską, lecz własnymi przekonaniami.

Oczywiście, niezwykle ważne jest to, co dzieje się w naszym wnętrzu. Własnemu sercu należy się przyglądać, przede wszystkim z tego powodu, że „jest bardziej mroczne niż cokolwiek innego” (Jr 17,9). Dlatego treści głoszonej przez nas wiary nie możemy sprowadzać do opisu owej przepaści naszego serca. A właśnie stąd, z tych mrocznych głębin, sączy się do naszych uszu narracja o potrzebie „wiecznych wątpliwości”, o „wierze dorosłej, która porzuca dziecięce zaufanie”, o „Bogu, którego nie możemy poznać”, wreszcie o tym, że „tylko to, co się chwieje, jest trwałe”. Kiedy jednak tematem teologii staje się „dzbanek rozbity/ mała rozbita dusza/ z wielkim żalem nad sobą” (Z. Herbert, „Dlaczego klasycy”), to zamiast Chrystusa możemy zacząć głosić samych siebie.•

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.