Lista Schindlera. W koloratce

Jacek Dziedzina

|

GN 10/2018

publikacja 08.03.2018 00:00

Każda z tych historii to gotowy scenariusz na film. Ponad tysiąc przypadków polskich księży ratujących Żydów jest jedną z najmniej znanych kart II wojny światowej.

Ks. Teodor Kubina. Ks. Teodor Kubina.
repr. Henryk Przondziono /foto gość

Bez pomocy księży nie udałoby się uratować tylu Żydów, których zdołano wyrwać ze szponów brutalnej śmierci. Robili to wszystko księża cicho, bez rozgłosu i najczęściej nawet bez wiedzy ratowanych, w ramach ogólnych wytycznych hierarchii kościelnej w Polsce. – To słowa Tadeusza Bednarczyka, pracującego w getcie warszawskim do momentu wybuchu powstania. Aż trudno uwierzyć, że jeden z najbardziej filmowych – teoretycznie – wątków związanych z II wojną światową nie doczekał się jeszcze ekranizacji. A jest w czym przebierać.

Inna stodoła

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.