Trzeba dać świadectwo

Andrzej Grajewski


|

GN 13/2015

publikacja 26.03.2015 00:15

Muzeum, którego nie ma, organizuje wystawę zamiast pomnika, który nie stanął ani w centrum Warszawy, ani w Smoleńsku. W 5. rocznicę katastrofy pod Smoleńskiem. 


Wystawę z okazji 5. rocznicy katastrofy smoleńskiej można będzie oglądać od 10 do 29 kwietnia na placu Piłsudskiego w Warszawie Wystawę z okazji 5. rocznicy katastrofy smoleńskiej można będzie oglądać od 10 do 29 kwietnia na placu Piłsudskiego w Warszawie
Nizio Design International

Będzie to smutne wydarzenie, nie tylko przez pamięć o osobach, które wówczas straciły życie. Nic nie wskazuje na to, aby w przewidywalnym terminie zakończone zostało polskie i rosyjskie śledztwo. Nadal nie mamy wraku rozbitego w Smoleńsku samolotu oraz jego czarnych skrzynek. Wątpliwości i znaków zapytania jest dzisiaj coraz więcej. Jednym z wydarzeń tej rocznicy będzie otwarcie wystawy „Smoleńskie portrety”. Stanie ona na placu Piłsudskiego, a zostanie zorganizowana przez Muzeum Historii Polski (MHP), które od dziesięciu lat czeka na swoją siedzibę i warunki do normalnej pracy. Ekspozycja będzie prezentowana od 10 do 29 kwietnia. Jest częścią realizowanego od trzech lat przez MHP projektu internetowego www.smolensk.muzhp.pl. Miejsce, w którym stanie, ma znaczenie symboliczne. W pobliżu są Grób Nieznanego Żołnierza i krzyż upamiętniający historyczną Mszę św., sprawowaną przez Jana Pawła II w czerwcu 1979 r. Tutaj odprawione zostało żałobne nabożeństwo za ofiary katastrofy smoleńskiej 17 kwietnia 2010 r. 


Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.