Na placu przed bazyliką zgromadziły się tłumy, podobnie jak na całej trasie przejazdu przez Wieczne Miasto, gdzie na ulicach były tysiące ludzi.
26.04. Rzym (PAP) - Kondukt z trumną z ciałem papieża Franciszka dojechał do rzymskiej bazyliki Matki Bożej Większej (Santa Maria Maggiore). Tam papież zgodnie ze swoją wolą zostanie pochowany. Na placu przed bazyliką zgromadziły się tłumy, podobnie jak na całej trasie przejazdu przez Wieczne Miasto, gdzie na ulicach były tysiące ludzi.
Przed bazyliką trumnę powitała grupa ubogich i bezdomnych. Ten gest podkreśla to, jak ważne miejsce zajmowali oni w posłudze Franciszka.
Przybyli to 74-letni bezdomny Włoch, dziennikarz w separacji - podopieczny noclegowni, prawosławny imigrant z Egiptu oraz muzułmanie, wśród nich kurdyjscy uchodźcy z Turcji i Iraku oraz obywatel Sudanu. Grupę tę nazwano w telewizji RAI "Ludem Bożym"; byli w niej też więźniowie, osoby transseksualne.
Obrzęd złożenia trumny w grobie nie będzie transmitowany jako akt prywatny - wyjaśniono.
Franciszek wybrał bazylikę Matki Bożej Większej jako miejsce swego pochówku, ponieważ była mu szczególnie bliska. Przybył do niej na modlitwę dzień po swym wyborze na konklawe w marcu 2013 roku, a potem odwiedzał tę świątynię w każdym ważnym momencie swojego pontyfikatu i modlił się przed obrazem Salus Populi Romani, bizantyjską ikoną z XI wieku. W pobliżu kaplicy, w której się znajduje, jest grób papieża. Sam Franciszek wybrał to miejsce.
W ciągu 12 lat swego pontyfikatu Franciszek był w Santa Maria Maggiore ponad 125 razy.
Z Rzymu Sylwia Wysocka