"Tylko się strzeż bardzo i pilnuj siebie, byś nie zapomniał o tych rzeczach, które widziały twe oczy" (Pwt 4,9a).
Tylko się strzeż bardzo i pilnuj siebie, byś nie zapomniał o tych rzeczach, które widziały twe oczy (Pwt 4,9a).
Ostatnie polecenia Mojżesza dotyczą trzech ludzkich władz: słuchu, wzroku i pamięci. Dwie pierwsze potrzebne są nam, by słyszeć i dostrzegać, jak Pan działa w świecie.
Zauważać Go w naszej codzienności, jak wychodzi do nas i nam towarzyszy, zmieniając swoją obecnością wszystko. Słuchać, co ma nam do powiedzenia: przez ludzi, wydarzenia, zachwyt nad pięknem wiosennego poranka i bunt przeciwko niesprawiedliwościom świata.
I - dzięki trzeciej władzy - pamiętać o tym wszystkim. Strzec swego serca, by nie zgubiło pamięci o tym, jak Bóg wchodzi w nasze życie, by nas ocalić. Pamięć to więcej niż wspomnienia. Pamięć to nasze dziedzictwo, nasza mądrość, nasza tożsamość. Co się stanie, jeśli ją stracimy? Stracimy siebie.
Pamięć karmi nas i wzmacnia, gdy nie mamy sił iść dalej, gdy brakuje sił, by żyć i dojść do posiadania ziemi, którą nam daje Pan. Pamięć to mądrość jak lampa pośród ciemności, która pomaga w powrocie do domu. Bez niej pogubimy się, osłabniemy, zginiemy.
Strzeżmy naszej pamięci. Pilnujmy siebie.
Magdalena Dobrzyniak W I czytaniu
Dziennikarka, redaktor portalu „Gościa Niedzielnego”. Absolwentka teatrologii na Uniwersytecie Jagiellońskim i podyplomowych studiów edytorskich na Uniwersytecie Pedagogicznym w Krakowie. W mediach katolickich pracuje od 1997 roku. Wykładała dziennikarstwo na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie. Autorka książek „Nie mój Kościół” (z bp. Damianem Muskusem OFM) oraz „Bezbronni dorośli w Kościele” (z o. Tomaszem Francem OP).