Tłusty czwartek nie dla cukrzyków? Są sposoby na zdrowego pączka

Polacy w tłusty czwartek zjadają średnio od 2 do 3 pączków. Daje to łącznie ok. 100 milionów sztuk. W trosce o zdrowie powinniśmy jednak pomyśleć, co zrobić, by pączek nie był dla organizmu tak obciążający. „Zazwyczaj proponuję, żeby do pączka zjeść sobie nieduży jogurt naturalny lub serek i kilka orzechów bądź migdałów. Wtedy nasza przekąska stanie się zbilansowanym posiłkiem” – radzi Katarzyna Stankow, dietetyk kliniczny, która podkreśla, że białko, czy wartościowy tłuszcz, hamują gwałtowny wyrzut glukozy, który zwłaszcza u osób chorujących na cukrzycę pojawia się w organizmie po zjedzeniu słodkości.

Inną propozycją może być przygotowanie pączka serowego, w którym będzie więcej białka. „Takie pączki można przygotować w domu, bez zaczynów, bez czekania aż wyrośnie ciasto, nawet w piekarniku, dzięki czemu zmniejszymy również ilość zużytego do smażenia tłuszczu” – dodaje Stankow.

Jeśli ktoś nie lubi pączków, może pomyśleć o muffinkach drożdżowych, biszkoptowych, czy nawet na bazie płatków owsianych, banana i jajka. Z kolei faworki mają tę przewagę, że są bardzo lekkie i zjedzenie 3-4 sztuk daje zaledwie ok. 30 gram produktu. To naprawdę niewiele, choć należy pamiętać, że ten przysmak jest smażony na głębokim tłuszczu, co sprawia, że jest bardzo kaloryczny.

Osoby, dla których cukier jest prawdziwym problemem, pączkiem powinny się uraczyć raczej przed południem, np. w formie drugiego śniadania. Nie powinniśmy jeść słodyczy po obiedzie, co często nawykowo robimy.

O innych słodkościach, które w diecie mogą być „mniejszym złem”, Katarzyna Stankow, dietetyk kliniczny opowiada na antenie radia eM.

Znajdziecie tam również przepis na wspaniałe pączki polecane przez Agnieszkę Jasińską z "Kulinarnych Nawigacji", która jest gościem w Radiu eM w magazynie "Gotuj się na zdrowie". Opowiada o polskich tradycyjnych pączkach, ale również wymyślnych salzburskich z waniliowym kremem, czekoladą, a nawet z nadzieniem z szampana. Jeśli nie wiecie, czym różni się pączek polski od np. austriackiego krapfena, koniecznie posłuchajcie.