Awantury o krzyże w polskich urzędach mają sprawić wrażenie, że sprzeciw wobec symboliki chrześcijańskiej jest nadążaniem za Europą. To bzdura.
W 2002 r. zamieszkała we Włoszech Finka Soile Lautsi zażądała zdjęcia krucyfiksów ze ścian klas szkoły publicznej, do której chodziła dwójka jej dzieci. Według niej kolidowało to z zasadą świeckości, w której chciała wychowywać swoje pociechy. Szkoła odmówiła. Podobne stanowisko zajęło włoskie Ministerstwo Edukacji. Sprawa trafiła do sądu, który podkreślił, że krzyż jest symbolem historii i kultury Włoch, a tym samym – wyrazem włoskiej tożsamości, wolności i tolerancji, a także świeckości państwa. Stanowisko to potwierdziła Rada Stanu, orzekając, że krzyż należy do świeckich wartości konstytucji włoskiej i reprezentuje wartości obywatelskie. Finka nie dała za wygraną i odwołała się do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, a ten 3 listopada 2009 r. przyznał jej rację.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Franciszek Kucharczak Dziennikarz działu „Kościół”, teolog i historyk Kościoła, absolwent Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, wieloletni redaktor i grafik „Małego Gościa Niedzielnego” (autor m.in. rubryki „Franek fałszerz” i „Mędrzec dyżurny”), obecnie współpracownik tego miesięcznika. Autor „Tabliczki sumienia” – cotygodniowego felietonu publikowanego w „Gościu Niedzielnym”. Autor książki „Tabliczka sumienia”, współautor książki „Bóg lubi tych, którzy walczą ” i książki-wywiadu z Markiem Jurkiem „Dysydent w państwie POPiS”.