Dla Boga chwała jest miłowaniem aż po oddanie życia. Dla Niego otoczenie siebie chwałą oznacza dawanie siebie, czynienie siebie przystępnym, ofiarowanie swej miłości – stwierdził papież w rozważaniu przed niedzielną modlitwą „Anioł Pański”.
Ojciec Święty nawiązał do czytanego w V niedzielę zwykłą roku B fragmentu Ewangelii (J 12, 20-33), w którym Pan Jezus zapowiada, że na krzyżu ujrzymy chwałę Jego i Ojca. Mówiąc, że „Nadeszła godzina, aby został otoczony chwałą Syn Człowieczy” chce nam powiedzieć, że dla Boga chwała nie równa się ludzkiemu sukcesowi... Dla Boga chwała jest miłowaniem aż po oddanie życia. Dla Niego otoczenie siebie chwałą oznacza dawanie siebie, czynienie siebie przystępnym, ofiarowanie swej miłości. A stało się to w sposób ostateczny na Krzyżu, gdzie Jezus w pełni obwieścił Bożą miłość, w pełni objawiając jej oblicze miłosierdzia, dając nam życie i przebaczając tym, którzy Go ukrzyżowali” – podkreślił Franciszek.
Papież zaznaczył, że Pan Jezus uczy nas iż prawdziwa chwała zawiera dar i przebaczenie. „Dar i przebaczenie są istotą Bożej chwały. I są one dla nas drogą życia” - stwierdził.
Ojciec Święty zachęcił obecnych do postawienia sobie pytania, jakiej chwały pragniemy dla siebie, czy chcemy podjąć drogę Jezusa Ukrzyżowanego, „drogę tego, kto niestrudzenie miłuje, pewny, że świadczy o Bogu w świecie i sprawia, że jaśnieje piękno życia? Przypomnijmy bowiem, że kiedy dajemy i przebaczamy, jaśnieje w nas chwała Boża” – wskazał Franciszek zachęcając abyśmy byli żywym odzwierciedleniem miłości Jezusa.
Po odmówieniu modlitwy „Anioł Pański” i udzieleniu apostolskiego błogosławieństwa Ojciec Święty zaapelował o pokój w krajach ogarniętych wojną i zamieszkami.
Oto słowa papieża w tłumaczeniu na język polski:
Drodzy bracia i siostry. Z ulgą dowiedziałem się, że na Haiti zostali uwolnieni nauczyciel i czterech z siedmiu zakonników z Instytutu Braci Najświętszego Serca Jezusowego (Frères du Sacré-Cœur)m porwani 23 lutego. Wzywam do jak najszybszego uwolnienia pozostałych dwóch zakonników i wszystkich tych, którzy nadal są przetrzymywani w tym umiłowanym kraju, doświadczanym przez tak wiele przemocy. Wzywam wszystkie siły polityczne i społeczne do zaniechania wszelkich interesów partykularnych i zaangażowania się w duchu solidarności w dążenie do dobra wspólnego, wspierając pokojowe przejście do kraju, który z pomocą wspólnoty międzynarodowej byłby obdarzony solidnymi instytucjami, zdolnymi do przywrócenia porządku i spokoju swoim obywatelom.
Nadal módlmy się za narody udręczone wojną: w Ukrainie, Palestynie, w Izraelu, w Sudanie i nie zapominajmy o Syrii, kraju, który od bardzo dawna tak bardzo cierpi z powodu wojny.
Z radością witam uczestników Maratonu Rzymskiego, tradycyjnego święta sportu i braterstwa. Również w tym roku, z inicjatywy Athletica Vaticana, wielu sportowców bierze udział w „sztafecie solidarności”, stając się świadkami dzielenia się.