Karolina Bućko, przewodnicząca Państwowej Komisji ds. Pedofilii, zapowiedziała, że będzie wysyłać policję, aby przejąć kościelne akta w sprawach dotyczących pedofilii. Jedynie w czasach stalinowskich władza odważyła się na siłowe przejęcie dokumentacji kościelnej. Czy grozi nam powtórka takich działań?
Pani przewodnicząca Bućko sporą część swej energii w przestrzeni publicznej poświęca kreowaniu obrazu Kościoła jako przeciwnika rozprawiania się z plagą pedofilii. Już w wywiadzie udzielonym portalowi Onet.pl 28 listopada 2023 r. zarzuciła polskiemu Episkopatowi, że „od dawna odmawia wydania akt księży pedofilów”. Stwierdziła, że pragnie zmienić tę sytuację przez doprowadzenie do uchwalenia przepisów nakazujących sankcje wobec instytucji, które odmawiają wydania dokumentów dotyczących przestępstw seksualnych popełnianych na małoletnich. Jeszcze dalej poszła w wywiadzie dla tego samego portalu z 30 grudnia 2023 r. W międzyczasie zmienił się jej status, gdyż 7 grudnia 2023 r. została przez Sejm wybrana na przewodniczącą Komisji, której wcześniej była tylko członkiem.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Andrzej Grajewski