Rozmowy sekretarza stanu USA Antony'ego Blinkena z Qin Gangiem były "szczere, rzeczowe i konstruktywne" - przekazał w niedzielę w oświadczeniu amerykański Departament Stanu.
"Antony Blinken podkreślił znaczenie dyplomacji i utrzymywania otwartych kanałów komunikacji w pełnym zakresie spraw, aby zmniejszyć ryzyko błędnego postrzegania i błędnych kalkulacji" - przekazał rzecznik Departamentu Stanu Matthew Miller.
Antony Blinken zaprosił swojego chińskiego odpowiednika do Waszyngtonu, aby kontynuować rozmowy. Szef chińskiej dyplomacji zgodził się - podała Agencja Reutera.
Sekretarz stanu USA Antony Blinken przybył w niedzielę do Pekinu jako pierwszy od 5 lat amerykański dyplomata wysokiej rangi z misją - jak podkreślił amerykański Departament Stanu - podjęcia próby "odpowiedzialnego dialogu" i poprawy wzajemnych kontaktów dyplomatycznych.
Jak zauważa Reuters, oba kraje, będące obecnie największymi gospodarkami na świecie, dzieli długa lista spraw spornych. Rozmowy Blinkena w Pekinie mają zapobiec przerodzeniu się ich w otwarty konflikt.