Unia Europejska forsuje rozporządzenie dotyczące emisji metanu. Dotyczy ono wyłącznie polskich kopalni węgla. Jeśli wejdzie w życie, zakłady wydobywcze trzeba będzie zamknąć.
Wprowadzenie unijnego rozporządzenia w obecnym kształcie oznacza już 1 stycznia 2027 roku wcześniejszą likwidację Ruchu Jankowice, Ruchu Rydułtowy, kopalń Mysłowice-Wesoła, Staszic-Wujek, Ruda i Sośnica – wylicza Polska Grupa Górnicza. Zgodnie z przyjętym przez rząd harmonogramem zakłady wydobywające węgiel miały pracować do 2049 r. Minister aktywów państwowych Jacek Sasin zapowiadał, że nie będzie likwidował kopalń, dopóki nie powstaną w Polsce elektrownie atomowe. Nie wykluczał nawet tworzenia nowych szybów. Kryzys energetyczny wywołany wojną na Ukrainie sprawił, że kolejne państwa Unii Europejskiej, a nawet Komisja Europejska deklarowały, że kamienne paliwo może być stosowane na większą skalę, niż wcześniej zakładano. Jeśli jednak UE wprowadzi w życie swoje rozporządzenie, wszystko to przestanie mieć znaczenie. Trzeba będzie zamykać kopalnie natychmiast, niezależnie od tego, ile osób straci pracę i czy będzie czym zastąpić węgiel ze Śląska i Zagłębia.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Jakub Jałowiczor