Pielęgniarki spotkają się z Komorowską?

Protestujące od ośmiu dni przedstawicielki Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych chcą zaprosić na galerię sejmową prezydentową Annę Komorowską. Przygotowują w tej sprawie pismo; chcą je złożyć w czwartek w Kancelarii Prezydenta.

"Zwracamy się z prośbą do pani prezydentowej Anny Komorowskiej, aby jako kobieta, jako matka zainteresowała się sytuacją pielęgniarek" - powiedziała PAP Ewa Obuchowska, jedna z pielęgniarek. Dodała, że protestujące chcą zaprosić pierwszą damę na sejmową galerię, aby mogła zobaczyć, jak wygląda ich sytuacja. "Od trzech dni głodujemy, pojawiły się obrzęki, bóle kręgosłupa, problemy z percepcją. Od ośmiu dni nie byłyśmy na świeżym powietrzu" - mówiła.

Przewodnicząca OZZPiP Dorota Gardias poinformowała, że pielęgniarki przygotowują pismo w tej sprawie, które jeszcze w czwartek złożą w Kancelarii Prezydenta. Dodała, że będzie ono skierowane także do prezydenta Bronisława Komorowskiego. Wcześniej protestujące zwróciły się do Rzecznika Praw Obywatelskich o zwrócenie uwagi na ich sytuację.

Przewodnicząca związku podkreśla również, że chce wrócić do rozmów z rządem. Poinformowała, że na posiedzeniu Komisji Trójstronnej, które odbędzie się w czwartek, chce przedstawić postulaty związku dotyczące zatrudniania pielęgniarek na oddziałach szpitalnych na podstawie kontraktów. "Jesteśmy przygotowane na merytoryczne argumenty" - zaznaczyła.

Sejmową galerię okupuje dziewięć przedstawicielek OZZPiP; dla pięciu z nich jest to trzeci dzień protestu głodowego. Pielęgniarki domagają się zakazu zatrudniania ich na oddziałach szpitalnych na podstawie kontraktów. W ocenie Ministerstwa Zdrowia, takie ograniczenie byłoby niezgodne z konstytucją. Przedstawicielki związku przedstawiły natomiast opinię prawną mówiącą, że byłoby to zgodne z ustawą zasadniczą.

O podjęcie mediacji w celu uzgodnienia jednolitego stanowiska w sprawie tej formy zatrudnienia zaapelowała w środę do samorządu zawodowego pielęgniarek i położnych minister zdrowia Ewa Kopacz. W niedzielę zostały zerwane negocjacje OZZPiP z minister zdrowia Ewą Kopacz i wiceministrem Jakubem Szulcem.

Zasady zatrudniana pielęgniarek w szpitalach na podstawie kontraktów doprecyzowuje ustawa o działalności leczniczej uchwalona przez Sejm w piątek. Gardias poinformowała, że podczas prac w Senacie nad ustawą o działalności leczniczej związek wystąpi o wysłuchanie publiczne. Najbliższe posiedzenie Senatu rozpocznie się 30 marca.

Trybunał Konstytucyjny orzekł w grudniu 2005 r., że zakaz zatrudniania pielęgniarek i położnych w zakładach opieki zdrowotnej na kontraktach jest niezgodny z konstytucją. Przepis ten, zgodnie z uchwaloną w lipcu 2005 r. ustawą o zawodach pielęgniarki i położnej, miał obowiązywać od początku 2006 r.

W ocenie TK nie było ważnego interesu publicznego, który uzasadniałby wprowadzenie zakazu pracy pielęgniarek na kontraktach. Trybunał zaznaczył w uzasadnieniu, że nie wyklucza, że byłoby ewentualnie wskazane, aby w niektórych zoz-ach ograniczyć zatrudnianie pielęgniarek na kontraktach, ale nie można zakazać tego wszystkim.

Na to orzeczenie TK powołuje się Ministerstwo Zdrowia. "Proponujemy protestującym pielęgniarkom zabezpieczenia mające na celu uniemożliwienie przymuszania ich do pracy na podstawie kontraktów, ale nie możemy zakazać tej formy zatrudnienia - powiedział PAP wiceminister zdrowia Jakub Szulc.

 

« 1 »