Politycy PO zapowiadają, że chcą zbudować w Polsce drugą Irlandię. Pytani o szczegóły tego planu, niewiele są w stanie powiedzieć na temat „irlandzkiego cudu”. Poniższy artykuł może im w tym pomóc. Czy skorzystają z tej ściągi?
W 1982 roku w prestiżowym magazynie „The Economist” ukazał się, zapowiedziany na okładce pisma, raport o biednej Irlandii pod tytułem: „Najbiedniejsi wśród bogatych”. W 1998 roku ten sam magazyn na swojej okładce znów przedstawił Irlandię – tym razem z tytułem: „Gwiazda Europy!”. Jak to możliwe, że kraj, który jeszcze 25 lat temu miał dług publiczny w wysokości 150 proc. PKB, bezrobocie na poziomie 17 proc., a PKB na głowę mieszkańca najniższy spośród członków Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej, dziś jest gospodarczym tygrysem Europy? Aby zrozumieć, na czym polega fenomen przemian gospodarczych na Zielonej Wyspie, należy przedstawić trochę historii tego kraju.
Od wielkiego głodu do niepodległości
Będąca od 1801 roku w unii realnej z Wielką Brytanią katolicka Irlandia była traktowana przez protestantów niemal jak kraj niewolników. Katolicy aż do czasów Daniela O’Connella (1829 rok) nie mieli praw politycznych, jeszcze dłużej nie mogli być właścicielami ziemi, zaś w latach 40. XIX wieku przez Irlandię przetoczyła się zaraza ziemniaczana, która do śmierci głodowej doprowadziła ponad milion Irlandczyków.
Przez cały wiek XIX w Anglii krążyły dowcipy o irlandzkich wieśniakach, którzy zobaczywszy po raz pierwszy schody – schodzili po nich tyłem, jak po drabinie. Nędza i zacofanie były powszechne.
W 1921 roku Irlandia uzyskała autonomię. Stan ich gospodarki nadal pozostawiał wiele do życzenia.
Mimo przystąpienia do EWG w 1973 roku, gospodarka irlandzka wciąż była zacofana – bezrobocie sięgało 17–20 proc., młodzi ludzie masowo wyjeżdżali do USA, 40 proc. Irlandczyków pracowało w rolnictwie, przemysł nie stanowił siły napędowej gospodarki.
Radykalny zwrot
Na początku lat 80. XX wieku kolejne pokolenie Irlandczyków rozpoczęło swój exodus do USA w poszukiwaniu lepszego życia, co bardzo przypomina aktualną emigrację tysięcy Polaków do Irlandii i Wielkiej Brytanii. Rząd, chcąc ich zatrzymać, postanowił dokonać radykalnych reform gospodarczych. W 1982 roku Irlandczycy dwukrotnie wybierali Dáil, czyli swój parlament, gdyż rząd Fianna Fáil nie zdołał uchwalić budżetu państwa.
W grudniu 1982 roku, pod wodzą Garreta FitzGeralda, utworzono koalicyjny rząd Fine Gael (chadecy) oraz Partii Pracy. I to właśnie rząd centrowo-lewicowy, a nie prawicowa i konserwatywna Fianna Fáil, doprowadził do radykalnych reform gospodarczych.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Paweł Toboła-Pertkiewicz, członek zarządu Polsko-Amerykańskiej Fundacji Edukacji i Rozwoju Ekonomicznego PHARE