Ale gdzie był Bóg? – to pytanie pojawiało się codzienniepo 26 grudnia w największych włoskich dziennikach, „Corriere della Sera” oraz „Il Messaggero”. Było ono tak samo ważne jak liczba zabitych, zaginionych, uratowanych, czy jak rozmiary zniszczenia.
Dzienniki „Corriere della Sera” i „Il Messaggero” nie są gazetami katolickimi, ale temat, który poruszyły w kraju o tak zakorzenionej kulturze katolickiej, jakim są Włochy, stał się problemem wszystkich.
Śmierć jest skandalem
2 stycznia „Il Messaggero” cytował fragmenty kazań włoskich biskupów, wygłoszonych podczas tradycyjnych we Włoszech nabożeństw „Te Deum” na zakończenie roku.
– Podczas gdy wyśpiewujemy Twoją chwałę, czujemy, jak słowa stają nam w gardle. Jak śpiewać „Te Deum”, kiedy nasze oczy pełne są jeszcze apokaliptycznych scen śmierci? Jak dziękować, kiedy ponad sto tysięcy osób zostało zabitych morderczą falą, a miliony pozostały bez domu? – tak pełne niepokoju pytania zadawał biskup Terni Vincenzo Paglia. Ale także ostrzegał: – Trzęsienia ziemi i klęski żywiołowe nie są karami zsyłanymi przez Boga. Są raczej rezultatem strasznej mieszaniny zła i historii człowieka oraz stworzenia. Jesteśmy wezwani do ponownego uświadomienia sobie odpowiedzialności człowieka za klęski żywiołowe występujące w przyrodzie.
– Prawdziwym skandalem nie jest katastrofa tsunami. Prawdziwym skandalem – powiedział biskup Perugii Giuseppe Chiaretti – jest śmierć każdego z nas, nawet jeśli nagła śmierć ponad stu tysięcy wstrząsa nami do głębi. W takich sytuacjach jesteśmy wezwani do bycia solidarnymi i współczującymi wobec ludzi, którzy cierpią, aby nasza pomocna dłoń stała się dla nich, uczestników i ofiar nietrwałości i tymczasowości, dotykiem miłosiernego Boga.
– Jak mamy reagować w obliczu grozy, którą przyniosło tsunami? – pytał kardynał Tarcisio Bertone z Genui. – Bezsilną złością, szemraniem przeciw Bogu? Nie! Mamy reagować wiarą w to Dzieciątko, które już jako dorosłe choć zostanie ukrzyżowane, to jednak zwycięży.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Mirosław Janiak, kapłan archidiecezji katowickiej, pracujący na Sycylii