"Wzywam cały świat do powstania. Powstania w obliczu ataków zła. Powstania w obliczu ataków fałszu. Każdej wojnie towarzyszy bowiem wielkie kłamstwo".
Wzywam wszystkich, aby stanęli po stronie Ukrainy - zaapelował arcybiskup większy kijowsko-halicki Światosław Szewczuk i zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego w swoim przesłaniu w 36. dniu inwazji wojsk rosyjskich na Ukrainę.
Przeczytaj też: Abp Szewczuk w 35. dniu wojny na Ukrainie
"Ukraina żyje, cierpi i stawia opór, trwając już w 36. dniu tej strasznej wojny, Wojny Ojczyźnianej, która rozpoczęła się od wkroczenia wojsk rosyjskich na terytorium naszej Ojczyzny - napisał zwierzchnik kościoła grekokatolickiego. - Ukraina stawia jednak opór. Ukraina walczy, nawet jeśli ponosi wielkie ofiary, o niepodległość i wolność swojego państwa, swojego narodu".
Wczoraj w ciągu dnia słyszeliśmy silne eksplozje w okolicach Kijowa. Ale ta noc, dzięki Bogu, minęła spokojnie. Nasza armia odpiera wroga od naszej stolicy. I mamy nadzieję, że z Bożą pomocą uda nam się obronić naszą ojczyznę. Z pomocą Bożą i przy wsparciu całego świata.
Arcybiskup zwraca uwagę na to, że zdolność ludu do stawiania oporu należy do pewnego poziomu duchowego, do znacznie głębszego poziomu walki duchowej, moralnej. "Widzimy, jak wszystkie zasady zmagania duchowego są dziś tajemnicą stabilności narodu ukraińskiego".
Zachęcam cały świat do stawiania oporu, do odpierania ataków zła, do odpierania ataków kłamstwa, ponieważ każdej wojnie towarzyszy wielkie kłamstwo. Wzywam wszystkich, by stanęli po stronie Ukrainy.