Ołena Zełeńska: Przez te dwie doby wszyscy staliście się armią

Żona prezydenta Ukrainy w swoim wpisie na Instagramie dziękuje rodakom za zaangażowanie w obronę ojczyzny. "Dzieci urodzone w schronach bombowych będą żyć w spokojnym kraju, który się obronił".

Pierwsza Dama Ukrainy wraz z dziećmi pozostaje w Kijowie. Na swoim profilu instagramowym, który obecnie śledzi 1,8 miliona obserwujących, drugi raz od początku wojny zwróciła się do swoich rodaków. Wpis opatrzyła zdjęciem małej Mii - dziewczynki, która przyszła na świat w kijowskim schronie

"To dziecko urodziło się kijowskim schronie przeciwbombowym. To miało wydarzyć się zupełnie w innych okolicznościach, pod niebem. Właśnie nieba powinny widzieć dzieci. Ale najważniejsze jest to, że pomimo wojny na naszych ulicach, obok mamy byli lekarze i nieobojętni ludzie. Oni ja ochronią i ochraniają.

Bo wy jesteście niesamowici, drodzy rodacy! Przez te dwie doby wy wszyscy staliście się armią. W metrze, schronach, z dziećmi i domowymi ulubieńcami (bo braci mniejszych wy tez nie zostawiacie) - wy robicie swoją robotę, dbacie o innych, pomagacie jeden drugiemu. Jednacie się w mediach społecznościowych dla ochrony budynków i pomocy samotnym sąsiadom. Proponujecie swoje mieszkanie tym, którym potrzebny był dach nad głową. Przygotowujecie jedzenie żołnierzom i sami zapisujecie się do obrony terytorialnej. Oddajecie krew dla poszkodowanym. Powiadamiacie o przesuwaniu się wojsk nieprzyjaciela. I, rzecz jasna, pomagacie Zbrojnym Siłom Ukrainy, które biją się na wszystkich frontach.

Już od 24 godzin można pomagać armii przesyłając pieniądze. Jesteśmy armią, armia to my. A dzieci urodzone w schronach bombowych będą żyć w spokojnym kraju, który się obronił." (tłum. o. Błażej Gawliczek OMI)".

 

ATAK ROSJI NA UKRAINĘ [relacjonujemy na bieżąco]

Poprzedni wpis Zełeńska umieściła w czwartek, po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę. ""Jestem dumna, że ​​mieszkam z Tobą w tym samym kraju! Mówi się, że wielu ludzi to tłum. Tu nie chodzi o nas. Bo wielu Ukraińców to nie tłumy. To jest armia!" - napisała. 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

ah