Do piękna potrzeba ludzkiej perspektywy, a tej budowniczym molochów na pustyni zdecydowanie brak. Dziesięć lat temu w Dubaju otwarto Burdż Chalifa.
Żeby zobaczyć widok z najwyższego budynku świata, najlepiej zarezerwować sobie wcześniej bilet przez internet na konkretną godzinę. Wychodzi trzy razy taniej. I nie trzeba wjeżdżać na 154. piętro, wystarczy 125. Tu cena jest ponad cztery razy niższa, a widoki nie różnią się aż tak bardzo. Trzeba za to koniecznie zaplanować sobie czas na dotarcie do windy. Długim korytarzem z najbliższej stacji metra idzie się dziesięć minut, potem kolejnych dwadzieścia traci się w Dubai Mall – największym centrum handlowym świata, gdzie łatwo zgubić drogę.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Szymon Babuchowski