Przewodnicząca Izby Reprezentantów Nancy Pelosi zapowiedziała we wtorek rozpoczęcie przez sześć komisji Izby Reprezentantów "oficjalnego dochodzenia" w celu ustalenia, czy uzasadnione jest postawienie prezydenta Donalda Trumpa przed sądem Kongresu, czyli rozpoczęcie jego "impeachmentu".
Prezydent Trump utrzymuje, że w jego rozmowie z prezydentem Ukrainy nie było nic niewłaściwego, a jego prośba, aby zbadać poczynania Joe Bidena i jego syna, Huntera Bidena na Ukrainie była motywowana "pragnieniem wykorzenienia korupcji na Ukrainie".
Prezydent Donald Trump nazwał decyzję o wszczęciu postępowania dotyczącego jego impeachmentu "polowaniem na czarownice" i "śmieciami". Jego zdaniem procedura impeachmentu będzie miała "pozytywny wpływ" na jego reelekcję.
"Taki ważny dzień w Narodach Zjednoczonych, tyle pracy i tyle sukcesów, a Demokraci z rozmysłem musieli to zniszczyć i poniżyć kolejnym polowaniem na czarownice" - napisał wtorek na Twitterze Trump z Nowego Jorku. Prezydent przebywa tam w związku z 74. sesją Zgromadzenia Ogólnego ONZ.
Do tej pory przewodnicząca Izby Reprezentantów Nancy Pelosi i inni przywódcy Demokratów w Kongresie byli przeciwni impeachmentowi Trumpa w obawie, że taki krok, niepopularny wśród ogółu amerykańskich wyborców, może spowodować, że Demokraci będą postrzegani jako "partia impeachmentu".
Stanowisko wielu Demokratów zmieniło się jednak po rewelacjach amerykańskich mediów, wskazujących, że prezydent Trump wywierał naciski na prezydenta Ukrainy w celu zaszkodzenia swojemu politycznemu przeciwnikowi, jakim jest były wiceprezydent Joe Biden. Biden jest faworytem do uzyskania nominacji Partii Demokratycznej w wyborach prezydenckich 2020 roku, w których Trump będzie się ubiegał o wybór na drugą kadencję.
Rewelacje te spowodowały, że - jak powiedział jeden z uczestników spotkania z przewodniczącą Izby Reprezentantów przed ogłoszeniem jej decyzji - "została zerwana tama" powstrzymująca innych Demokratów przed domaganiem się postawienia urzędującego prezydenta przed sądem Kongresu.
Obecnie - jak wynika z obliczeń dziennikarzy CNN - za impeachmentem prezydenta Trumpa opowiada się 161 przedstawicieli Partii Demokratycznej w Izbie Reprezentantów, o 20 więcej niż na początku sierpnia. W 435-osobowej Izbie Reprezentantów Demokraci mają 235 mandatów.
Decyzja Nancy Pelosi o rozpoczęciu formalnego dochodzenia w sprawie impeachmentu oznacza, że sześć komisji, które obecnie prowadzą dochodzenia w sprawie różnych poczynań Donalda Trumpa przed i po objęciu przez niego urzędu prezydenta, będzie kontynuować swoje wysiłki w celu przedstawienia materiałów dowodowych wobec prezydenta Trumpa komisji sądownictwa Izby Reprezentantów.